Błażej dzisiaj w świetnej formie, widać, że odciągnięcie tego płynu mu pomogło. Lekarze są bardzo ostrożni, mówią, że przyjęli postawę wyczekującą, nadal "to coś" widać na usg. Badań bakteriologicznych jeszcze nie ma. Mam nadzieję, że już nic nowego nie wymyślą:)
Jutro Błażej wróci już do swojej normy jedzonkowej, wypił dzisiaj trochę soczku bananowego. Humor mu dopisuje:) I....nauczył się przybijać piątki:)
Błażejek fajnie wygląda. Dobrze, że humor Mu dopisuje. Trzymamy kciuku, żeby "to coś" zniknęło.
OdpowiedzUsuńbabcia
oby w końcu:)
UsuńFantastyczne zdjęcie :). Duuużo zdrówka :*. Kciuki zaciśnięte :*
OdpowiedzUsuńdziękujemy:)
UsuńTrzymamy kciuki, żeby Błażejek czuł się coraz lepiej:-)
OdpowiedzUsuńoby, oby:)
Usuń