Błażej już powoli zaczyna myśleć o prezencie od Mikołaja, jeszcze nie wie, na co się zdecydować, ale kompletuje i przymierza garderobę zimową. Oto dowody.
Należy jeszcze odnotować, że Błażej bardzo intensywnie ćwiczy teraz nowe zwroty. Są to kakaka i gagaga.
Najpiękniejszy smerf świata, jestem pod wrażeniem tego Łasucha:-)
OdpowiedzUsuńBłażejek ślicznie wygląda w zimowym ubranku. Rzeczywiście jak smerf.:)) babcia
OdpowiedzUsuń