Mięliśmy nie dać się wciągnąć w narodowe szaleństwo piłkowe. Ale cóż, Błażej nas przekonał, okazał się być zagorzałym kibicem piłki nożnej. Zachwycony prezentem od babci, w postaci patriotycznego body, powiedział, że nie zamierza zdjąć go do końca Euro. Nie wiem jeszcze,czy się zgodzić, ale właściwie, czemu nie, skoro chce być taki trendy.
Bła, podobała Ci się Hiszpania dzisiaj?:)
OdpowiedzUsuńno nawet:)ale czekam na wtorkowy meczyk:)
OdpowiedzUsuń