Wczoraj niestety pogoda nie dopisywała i musieliśmy posiedzieć spokojnie w pokoju, co spowodowało, że Błażej wstał o 22, a do spania wrócił dopiero o 3.00. Dzisiaj na szczęście aura jest dużo lepsza, mamy za sobą długi spacer i mam nadzieję, że Błażuch bedzie dzisiaj łaskawszy.
I dostaliśmy dzisiaj wiadomość z Prokocimia - w ciągu dwóch, trzech miesięcy Błażej bedzie miał cewnikowanie serduszka.
Brawo, Prokocim! Trochę to trwało, ale Błażej wreszcie będzie mógł się rozwijać. Trzymam kciuki za cewnikowanie i liczę, że szybciutko wybierzecie się do Monachium.
OdpowiedzUsuńOby:)
UsuńSame dobre wiadomości :)) Wierzę, że Błażejski dostanie na urodziny prezent od losu :))
OdpowiedzUsuńod losu i kardiochirurgów;)
Usuń