W końcu pogoda sprzyja spacerom, budujemy więc odporność i dużo czasu spędzamy na chodzeniu. Błażej, jak bohaterowie książki Olgi Tokarczuk "Bieguni", uważa, że żyje się tylko będąc w ruchu, więc zatrzymywanie się, czy odpoczynek na ławce jest niewskazane i manifestowane dobitnym protestem. Podobnie jest też podczas jazdy samochodem, Błażej nie uznaje bowiem czerwonego światła.
Błażej wygląda w tych okularach wspaniale. Musi kiedyś wybrać się z nami na wieś, na pewno mu się tam spodoba.
OdpowiedzUsuńMyślisz, że tam też powyrywa wszystkie laski?;)
OdpowiedzUsuń